Rosnące ceny benzyny, choć dotkliwe, to nie zniechęcają wielu osób do tego, by zrezygnować z prywatnego środka transportu, jakim jest samochód. Nie inaczej sprawa wygląda w przypadku wakacyjnych wyjazdów, na które Polacy wciąż chętnie udają się własnym autem. Jak to jednak z pojazdami bywa – nie są niezniszczalne, więc usterki i awarie to rzecz na porządku dziennym. O ile na co dzień kosztować mogą nas sporo nerwów i pieniędzy, tak potencjalna awaria pojazdu podczas wakacyjnej podróży może już skutecznie pokrzyżować wszystkie plany. Jeżeli więc pragniemy, by nasz wyjazd był udany – koniecznie sprawdźmy wyposażenie, jak i stan pojazdu.
Narzędzia.
Zanim zaczniemy wypełniać bagażnik auta torbami i walizkami, koniecznie sprawdźmy, czy posiadamy wszystkie niezbędne narzędzia i przedmioty. Absolutną koniecznością, wymaganą zresztą przez prawo, są takie rzeczy, jak gaśnica oraz trójkąt ostrzegawczy. Warto się także wyposażyć w apteczkę i kamizelkę odblaskową. W dalszej kolejności zapoznajmy się z aktualnym stanem koła zapasowego, a więc sprawdźmy, czy posiada odpowiednią ilość powietrza. Niezbędny jest także klucz do kół oraz lewarek, czy też podnośnik. Warto także wyposażyć się w dodatkową ilość płynów – w tym silnikowego, chłodniczego i do spryskiwaczy. Koniecznie zabierzmy ze sobą kanister z dodatkowym paliwem, jak i zapas żarówek.
Przed wyjazdem.
Jeżeli mamy taką możliwość, a przy tym, choć odrobinę wiedzy związanej z motoryzacją – warto zajrzeć pod auto. Sprawdźmy więc stan zawieszenia, amortyzatorów i układu hamulcowego. Jeżeli zbliża się wymiana poszczególnej części w aucie, lepiej nie czekać z tym do powrotu.